Słowa złotem szeptane w piwnicach Midasa, czyli wieczór pozytywnie zakręcony!

W dniu 17 lutego 2023 r. spotkaliśmy się w piwnicach Midasa na kolejnym wieczorze poetycko-muzycznym. Za oknami było ciemno, deszczowo i ponuro, a u nas atmosfera była gorąca od pierwszej nuty muzycznej. Tak dzieje się w te strzyżowskie wieczory zawsze, gdy artyści i publiczność stanowią kompletną całość. I taki niebanalny nastrój jest możliwy właśnie dzięki Mieszkańcom, którzy przepełnieni empatią potrafią zaczarować chwile poetyckiej nuty.

Tym razem sięgnęłam po poezję Agnieszki Osieckiej i Juliana Tuwima, którzy czarując słowem umieli natchnąć myśli pozytywną wibracją. Wiersze tym razem zinterpretowali nam członkowie Stowarzyszenia Zakorzenieni w kulturze, w wśród nich wystąpili Urszula Wojnarowska-Curyło, Mariola Gruszczyńska,  Elżbieta Hart-Bożek, Piotr Rędziniak, Andrzej Gugała i Józef Maźnicki. Myślę, że ich zaangażowanie porwało publiczność, bo gorące brawa nie milkły.

Piosenki pozytywnie zakręcone na ten wieczór wybrała dla nas Jolanta Pieczek, która tym razem objęła muzycznie koordynację tego wydarzenia. I to też jest magia ludzi i miejsca, który wspólnie chcą tworzyć program, tak aby jego klimat był niepowtarzalny i uroczy. Dziękuję Joli za pomysł i zaangażowanie, bo to kolejna osoba z duszą artysty, która od lat dzieli się z nami swoim talentem. Warto podkreślić, że tym razem Jola także napisała słowa do polskiej wersji Don’t worry by happy, którą artyści zaśpiewali nam finał zakręconego pozytywnie wieczoru.

Na scenie Midasa mogliśmy usłyszeć m.in. takie utwory muzyczne jak: Chwytaj dzień, W moim magicznym domu, Serce to jest muzyk, Ale jestem, Tylko Ty i ja, Ale jazz, Od rana mam dobry humor czy Weź nie pytaj. Zaśpiewali je dla nas Andrzej Borkowski, Paweł Hart, Aleksandra Fiołek-Matuszewska, Anna Muszyńska, Gabriela Pieczek, Jolanta Pieczek i Ernest Pieczek.

Furorę wśród publiczności zrobił utwór Manha manha, który wykonały dziewczyny, w towarzystwie zabawnych pacynek. Muzycznie, piosenkarzom towarzyszył, jak zawsze, wspaniały zespół, a tego wieczoru mogliśmy usłyszeć wytrawne brzmienia piosenek dzięki Dariuszowi Dacie na instrumentach klawiszowych, Zbigniewowi Mikuszewskiemu na saksofonie, Andrzejowi Borkowskiemu na gitarze, Aleksandrze Fiołek-Matuszewskiej na skrzypcach, Pawłowi Hartowi na perkusji. W trakcie prób do zespołu dołączył Wojciech Fiołek ze swoim ukulele, który akompaniował Oli w piosence Chodzi o to, żeby nie być idiotą. I to był bardzo dobry pomysł, bo publiczność nagrodziła ich wielkim brawami za interpretację, tej zwariowanej piosenki.

I tak minęło kolejne spotkanie w piwnicach Midasa. Przepełnione słowem poetyckim i piosenką, emanowało radością i wibrowało pozytywną energią do samego końca. Mam nadzieję, że ten wieczór przyniósł Wszystkim radość na dłużej, bo dzielić się dobrą mocą i uśmiechem jest najlepszym sposobem na pozytywne widzenie naszego małego, strzyżowskiego świata.

Dziękuję Wszystkim, którzy przyczynili się do tego pozytywnie zakręconego wieczoru, artystom i wspaniałej publiczności,  bo bez Was te wydarzenia by nie istniały. Dziękuję Dorocie i Maciejowi Macom za gościnę, Rafałowi Chmielowi za nagłośnienie i moim niezawodnym fotografikom Andrzejowi Górzowi i Wojciechowi Jachymowi za film i zdjęcia. Tradycyjnie na chwilę wspomnień zapraszam na stronę Stowarzyszenia Zakorzenieni w kulturze http://zakorzenieniwkulturze.pl/ i na kolejne nasze wydarzenia.

 

Urszula Rędziniak

Prezes Stowarzyszenia

Zakorzenieni w kulturze

One Response

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *