IV święto ulicy pn. Autostopem do Strzyżowa już za nami. Minęło tak jak wakacje, które nieuchronnie dobiegają końca. Stowarzyszenie Zakorzenieni w kulturze prowadzi wiele projektów tematycznych i do tego z reguły cyklicznych, które dedykowane są dla naszego społeczeństwa. Robimy to tylko i wyłącznie z pasji, którą chcemy się dzielić. Nasze pomysły rodzą się z potrzeby serca, a w swoim zamyśle mają przypisane miejsce i zarys wydarzenia. Ich periodyczność, opleciona ramami czasowymi, zawsze trzyma się myśli przewodniej, ale różnicuje je tematycznie, tak by każde wydarzenie było inne. Jesteśmy dumni, że od lat nasi Mieszkańcy czynnie uczestniczą w takich projektach. To ważne dla nas, gdy wychodzimy z inicjatywą, która znajduje aprobatę wielu ludzi. To nie znaczy, że wszyscy muszą ją akceptować, ani że każdemu musi się podobać. To nie znaczy także, że każdy musi brać udział we wszystkim, czym chcemy się podzielić. My szanujemy ludzi i ich zapatrywania, wiemy, że organizując spotkania w piwnicach Midasa możemy spotkać innego odbiorcę, niż na wyprawach turystycznych. Ale to jest właśnie piękne, ta nasza różnorodność i odmienność, którą każdy człowiek w sobie nosi. Stowarzyszenie to też grupa osobowości, która na co dzień ze sobą współdziała, szanując prawo innych do wyrażania własnego zdania i opinii. Może właśnie dlatego nasze działania w sferze kultury są tak niejednorodne i nastawione na drugiego człowieka. Myślę, a nawet powiem więcej, jestem pewna, że idea, która nam przyświeca od samego początku to prawo swobody tworzenia i kreowania własnych ścieżek na niwie głęboko zakorzenionych wartości i tradycji naszej narodowej tożsamości i kultury. To ważne, aby szanując prawo wyboru zachęcić innych do łączenia się w nasze działania. Na tym właśnie polega wolność myśli i słowa, to my (ja i ty, a także ona, on i oni) mamy prawo do własnego zdania w każdej materii.
Tej swobody strzeżemy bezwzględnie, natomiast zawsze cieszy nas fakt, gdy nasz pomysł przypadnie do serca Mieszkańcom, którzy w odzewie aprobaty wezmą udział w jednym z naszych przedsięwzięć.
fot. Andrzej Haligowski
Przechodząc do meritum, muszę podkreślić, że święto ulicy to pomysł, który narodził się i związany był w swoim zamyśle konkretnie z ulicą Przecławczyka przy Urzędzie Miasta. Miał on swoją głębszą myśl przewodnią (nie mylić z myślą przewodnią PZPR), chciał w każdym z kolejnych wydarzeń nawiązywać do historii, sięgać głębiej i zachować od zapomnienia historię Mieszkańców tej Strzyżowskiej Ziemi. Dlatego w swoim zamiarze został podzielony na dekady, które uwypuklone w pewnych istotnych kwestiach zostaną odkurzone ze swej niepamięci, w szczególności dla młodszych pokoleń. Stąd też przy jego realizacji, położyliśmy duży nacisk zarówno na prawdę historyczną, jak i formę przybliżenia historii w formie indywidualnego udziału w wydarzeniu. Dlatego od kilku lat staramy się uwypuklić historyczne wydarzenia także w formie rekreacyjnej, tworząc most pokoleniowy dla wzmocnienia naszej tożsamości. To ważne, że święto ulicy przyciąga do siebie wielu ludzi bez względu na wiek. Niebagatelne jest też, że wiele rodzin przychodzi od lat na te spotkania, wspierając nas uśmiechem i dobrym słowem. Dla nas jest to bezcenna zapłata, szczególnie że nie brakuje ignorancji dla jakiejkolwiek działalności. My ze swej strony (trzymając się prawdy historycznej) staramy się urozmaicić każde kolejne wydarzenie. Uwierzcie, to nie jest ani proste, ani łatwe. Czasami borykamy się z trudnościami, które wydają się nie do pokonania. A jednak… może to Wasza życzliwość i serdeczność pozwala nam się z nimi uporać.
Dzisiaj, odpowiadając na liczne pytania naszych Mieszkańców, dlaczego IV święto ulicy zostało przeniesione z ulicy Przecławczyka, musimy przyznać, że nam też było przykro, że w tym roku nie mogliśmy zrealizować projektu zgodnie z jego pierwotnym zamysłem. Niestety nie mieliśmy na to wpływu i tym bardziej cieszymy się, że znaleźliśmy miejsce w Domu Kultury Sokół w Strzyżowie, bo biorąc pod uwagę rozpiętość tegorocznego pomysłu, inna ulica i miejsce, nie były możliwe do realizacji całości wydarzenia. Podziękowania należą się też Centrum Turystyki i Sportu w Strzyżowie, które udostępniło nam swój teren, dzięki czemu ścieżka zdrowia astronauty mogła zostać zrealizowana w całości.
fot. Andrzej Haligowski
IV święto ulicy – Autostopem do Strzyżowa, zorganizowane w dniu 18 czerwca 2023 r. jest już za nami. Na wstępie chciałabym podkreślić, że Stowarzyszenie Zakorzenieni w kulturze dziękuję serdecznie Domowi Kultury Sokół w Strzyżowie za gościnę i możliwość przygotowania IV święta ulicy – Autostopem do Strzyżowa na placu Domu Kultury, a także za wsparcie w organizacji tego spotkania. Wydarzenie w takim wymiarze mogło zostać zrealizowane dzięki projektom, które znalazły uznani w oczach kilku instytucji, a wśród nich znalazły się: Urząd Miasta w Strzyżowie, Starostwo Powiatowe w Strzyżowie, Fundacja TVP, Powiatowe Centrum Kultury i Turystyki w Wiśniowej. Dziękujemy patronom medialnym, którzy przyczynili się do nagłośnienia tego wydarzenia, a wśród nich znaleźli się: TVP 3 Rzeszów, Polskie Radio Rzeszów, miesięcznik Waga i Miecz oraz portal Nasz Strzyżów. Przywitania Mieszkańców Ziemi Strzyżowskiej dokonali włodarze Ziemi Strzyżowskiej – Burmistrz Strzyżowa Waldemar Góra i Starosta Strzyżowski Bogdan Żybura. W trakcie całego wydarzenia można było wziąć udział nie tylko w konkursach, ale także posłuchać big bitowego brzmienia muzyki z lat 60-tych XX w. oraz zetknąć się historycznymi aspektami z tamtych lat. Oprócz historii mogliśmy też przenieść się na chwilę do ważnych wydarzeń, które zostały zaprezentowane z lekkim przymrużeniem oka. My wiemy, że nasi Mieszkańcy mają duże poczucie humoru i umieją się odnaleźć w kreowanych wizualnie akcentach historycznych. Dlatego też lubimy przygotowywać dla Was takie wydarzenia, ze szczyptą ironii i odrobiną pikanterii.
fot. Andrzej Górz
Tym razem w trakcie wydarzenia można było wziąć udział m.in. w:
- Edukacji w zakresie rozwiązywania problemów alkoholowych, przeciwdziałania narkomanii oraz przeciwdziałaniem uzależnieniom behawioralnym poprowadzone przez pracownika Punktu Konsultacyjno-Informacyjnego ds. Uzależnień w Strzyżowie oraz Członka Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Strzyżowie Panią Edyta Jacek-Bieryło i komisarz Katarzynę Kosturek z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.
- Konkursach plastyczne dla dzieci i młodzieży pt. „Uzależnieniem mówimy nie!” i „ Strzyżów moimi oczami” – prowadzonych przez Mariolę Gruszczyńską i Dorotę Skurę.
- Konkurs profilaktyczny – gra terenowa dla dzieci i młodzieży – prowadzenie Elżbieta Hart-Bożek i Ewa Białek.
- Malowanki 3D „Ulica moich marzeń” „Lecimy na księżyc” – opiekunki to: Danuta Gazda-Haligowska, Urszula Wojnarowska-Curyło, Anna Curyło.
- Ścieżka zdrowa astronauty – wyzwanie sportowe przygotowane i prowadzone przez Piotra Rędziniaka, Leszka Modliszewskiego, Damiana Łojka, Krzysztofa Daszykowskiego, Karola Knazia, Andrzeja Haligowskiego oraz Andrzeja Gugałę.
- Certyfikaty astronauty – wydawała je osobiście nasza Małgorzata Sołtys.
- Lot na księżyc w kosmos – czy leci z nami pilot, czy spotkamy istoty pozaziemskie, czy ktoś widział UFO w Strzyżowie?
- Konkurs na najlepszy strój – jury w składzie: Waldemar Góra, Aleksandra Korabiowska, Adriana Pardo, przez całe wydarzenie wyszukiwało kreatywne pomysły.
- Konkurs historyczny – poprowadziła Stanisława Kucab
- Pokaz starych samochodów Jana Szarka i samochodów wojskowych Kapuścianej Kompanii znalazły wielu miłośników starej motoryzacji zarówno wśród starszych, jak i młodego pokolenia.
- Stoisko IPN, okruchy polskiej historii w grach i opowieściach prowadził Maciej Rędziniak, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
- Historia w pigułce – opowieści z życia mieszkańców i nie tylko – od pierwszego spotkania na ulicy Przecławczyka, prowadzi dr Piotr Szopa pracownik Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
- Stoisko kampanii przeciwdziałania uzależnieniom – przygotowane i prowadzone przez pracownika Punktu Konsultacyjno-Informacyjnego ds. Uzależnień w Strzyżowie oraz Członka Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Strzyżowie Panią Edyta Jacek-Bieryło i komisarz Katarzynę Kosturek z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.
- Eksperymenty naukowe – prowadzili nauczyciele ze strzyżowskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza, które obchodzi 110-lecie istnienie, program iście wybuchowy zaprezentowały nam Marta Rybczyk, Magalena Wodzińska i młodzież z naszego Liceum, a tłok przy stoisku potwierdzał tylko atrakcyjność programu, który został przygotowany specjalnie na nasze wydarzenie.
- Stoiska przepełnione słodyczą w klimacie lat 60-tych XX w., w tym m.in. pyszności z Koła Gospodyń Wiejskich w Wyżnem oraz pyszne sery Izy Stalmaskiej.
- Stoiska z rękodziełem regionalnych miłośników naturalnego piękna in. Anny Grabiec i Iwony Pilch.
- Zdjęcia i film w trakcie całego wydarzenia dokumentowali, niezawodni Andrzej Górz i Maciej Kluska.
fot. Andrzej Górz
Specjalnie dla Was muzycy przygotowali, jak zawsze kawał dobrej, energetycznej muzy. Bigbitowe brzmienie lat 60-tych XX w. na scenie zaprezentowali: Aleksandra Fiołek-Matuszewska, Anna Muszyńska, Jolanta Pieczek, Andrzej Borkowski, Dariusz Data, Paweł Hart, Dariusz Jodłowski, Paweł Kędzior i Ernest Pieczek. Do tego wszystkiego mieliśmy migawki rozgłośni Polskiego Radia z lat 60-tych XX w. przygotowane specjalnie dla Was w krzywym zwierciadle przez Andrzeja Gugałę. Zaprezentowaliśmy też zajawkę strzyżowskiej nocy kabaretowej, gdzie na scenie oprócz muzyków usłyszeliśmy znane z tamtych lat monologi w wykonaniu członków Stowarzyszenia Zakorzenieni w kulturze, a wśród nich wystąpili: Mariola Gruszczyńska, Urszula Wojnarowska-Curyło, Andrzej Gugała i Elżbieta Hart-Bożek.
Wydarzenia plenerowa mają swoje zalety i wady. Minusem jest zawsze niesprzyjająca aura. My w tym roku do końca byliśmy trzymani przez pogodę w niepewności. Dobrze, że nie opuściła nas pogoda ducha, która po pierwszym uderzeniu pioruna i ulewnym deszczyku, tuż przed rozpoczęciem wydarzenia, zwarła swoje szeregi na maksa. Dzięki optymizmowi udało nam się tę nieprzychylną aurę odpędzić. Oczywiście, że to żart, i jesteśmy wdzięczni, że deszczowe chmury i burza nie zatrzymały się tego dnia na dłużej. Cieszy nas też fakt, że wielu mieszkańców przywędrowało na wydarzenie osobiście. Jedni towarzyszyli nam od początku do końca, inni zatrzymali się tylko na chwilę, a jeszcze inni odwiedzili tylko to co ich interesowało. Każdy, kto zaglądnął do nas, choćby na chwilę, był bardzo mile widziany. I pamiętajmy to jest właśnie prawo wyboru, szczególnie gdy wydarzenie trwa przez kilka godzin i ma rozległy program, skierowany do różnych grup wiekowych. Nie można oczekiwać, że każdy kto weźmie w nim udział będzie zainteresowany wszystkim. Tu nasuwa mi się takie stwierdzenie z jednej z reklam… dlatego pamiętajcie, my naprawdę cieszymy się, jeżeli w całokształcie naszej działalności znajdziecie dla siebie to coś, co Was zainteresuje lub zainspiruje do przebywania w naszym towarzystwie.
fot. Andrzej Górz
Na zakończenie chciałabym podziękować wszystkim Mieszkańcom, którzy tego dnia, często całymi rodzinami, znaleźli czas i ochotę, by to niedzielne popołudnie spędzić razem z nami.
Do zobaczenia w kolejnych projektach, informacje o nas i o naszych pomysłach, na bieżąco znajdziecie na stronie Stowarzyszenia i na fb.
A już dzisiaj zapraszam w imieniu Stowarzyszenia na kolejną wyprawę „Pod Karpatami na pograniczu kultur”.
Do zobaczenia na szlaku!
Urszula Rędziniak
Prezes Stowarzyszenia
Zakorzenieni w kulturze